to lubię..

poniedziałek, 21 lutego 2011

Ferie

W Warszawie drugi tydzień ferii. Piękne słońce, lekki mrozek, czyli generalnie bardzo fajna pogoda. Ponieważ mój mały dzidziuś ma dopiero 3 miesiące, w tym roku nigdzie niestety nie wyjechaliśmy. W zwwiązku z powyższym zafundowałam mojemu starszemu dziecku tym razem "ferie w mieście". Wczoraj były sanki i zjazdy z niewielkiej górki nieopodal, a dziś ŁYŻWY!! I to nie w zamknietej hali a na wolnym powietrzu, takie lodowiska lubię najbardziej - słońce, wesoła muzyczka i gładka tafla. Pierwsze kroki na lodzie, jak zwykle na początku sezonu, nieporadne, ale po drugim okrążeniu było już ok, super!

Kieliszek do szmpana na specjalne okazje
Wracając do moich skromnych prac, powyżej przyozdobione przeze mnie kieliszki do szampana na specjalne okazje. Na zdjęciu jeden kieliszek. Farbka do ceramiki, kolor srebrny, nie schodzi nawet po zmywarce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz