Lubię zmieniać :) i generalnie lubię zmiany raz na jakiś czas. Wczoraj pisałam Wam o materiale na zasłony kuchenne, który nabyłam. Wygląda on tak:
Teraz zastanawiam się, czy nie jest on za ciemny. Wstrzymałam się więc jeszcze z wieszaniem i upinaniem go na bardziej słoneczne dni, zaś dziś powiesiłam jedynie firankę z lambrekinem, którą przed feriami wylicytowałam na Allegro. Firanka jest typowo kuchenna, a lambrekin wygląda tak:


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz